PV_2_2021
Welcome to interactive presentation, created with Publuu. Enjoy the reading!
wywiad
20
magazyn fotowoltaika 2/2021
Zaczynaliście w 2006 roku. Jak wyglądał wtedy
rynek fotowoltaiki w Polsce?
Sebastian Lendzion: Praktycznie nie istniał do momentu
uchwalenia ustawy o odnawialnych źródłach energii. Wszystko
działo się na małą skalę. Długo nie było możliwości podłączania
fotowoltaiki do sieci poprzez zgłoszenie, tak jak odbywa się to
obecnie. Kiedy rozmawiałem z operatorami sieci energetycznej,
nie wiedzieli, o czym mówię. „Przecież to my sprzedajemy ener-
gię, a Ty chcesz ją wytwarzać?”.
Waldemar Bajbak: Obietnice dotyczące wprowadzenia regu-
lacji trwały około 2-3 lat. W ustawie z 2015 roku pojawiło się
pojęcie prosumenta, które zapewniło dofinansowanie i wówczas
powstały procedury podłączania do sieci. Oczywiście, początki
były trudne, ale to pobudziło rynek. Wcześniej montowaliśmy
instalacje na jachtach, kamperach, małe instalacje off-gridowe,
a także instalacje zasilające oświetlenie dróg i znaków aktywnych,
czyli akumulator, regulator ładowania i moduł fotowoltaiczny. To
było dla nas wystarczające i napędzało działalność naszej firmy.
Skąd wzięło się Wasze zainteresowanie
fotowoltaiką?
S.L.: Jako inżynierowie materiałowi po Politechnice Warszaw-
skiej zawodowo zajmowaliśmy się wytwarzaniem monokryszta-
łów półprzewodnikowych metodą Czochralskiego. W 2006 roku
wpadliśmy na pomysł produkcji baterii fotowoltaicznych. Opra-
cowaliśmy własną metodę produkcji małych modułów PV do
12 Wp i rozpoczęliśmy ich wytwarzanie na niewielką skalę do sto-
sowania na jachtach czy dla hobbystów, co było dla nas spełnie-
niem marzenia.
W.B.: Zawsze zależało nam na rozwoju firmy, dlatego duży
nacisk stawiamy na elastyczność i poszukiwanie nowoczesnych
rozwiązań. Dlatego, kiedy dowiedzieliśmy się, że Chińczycy znacz-
nie niższym kosztem wytwarzają dokładnie tę samą technologię,
którą my wymyśliliśmy na miejscu, dostrzegliśmy w tym szansę,
aby zmodyfikować i rozwinąć naszą działalność. Zafascynowani
tą branżą, chcieliśmy pozostać na rynku, zajęliśmy się więc wpro-
wadzaniem najlepszych produktów na polski rynek i początkowo
montażem instalacji PV.
Jak radziliście sobie na raczkującym rynku?
S.L.: Przez pierwszy rok dużą część naszej działalności stano-
wił montaż kolektorów słonecznych. To był intensywny i wyma-
gający czas – pracowaliśmy niemalże przez siedem dni w tygo-
dniu. Dzięki temu zyskaliśmy wiedzę i doświadczenia w zakresie
podejścia do klienta – dowiedzieliśmy się, czego klienci oczekują
i jak sprostać ich potrzebom. W międzyczasie stworzyliśmy też
stronę internetową.
W.B.: Od 2006 do 2009 roku montowaliśmy ogniwa równo-
legle, systemy fotowoltaiczne, poznawaliśmy i uczyliśmy się na
swoich błędach. Przełomowy był 2009 rok, kiedy wzięliśmy udział
w targach fotowoltaicznych w Chinach i w Niemczech, co zaowo-
cowało współpracą z firmami Sunlink PV, Steca Electronic i Vic-
tron Energy. Te relacje biznesowe utrzymujemy od lat i co ważne,
marki te nigdy nie zawiodły naszych klientów.
Od własnej produkcji, przez instalatora, do
dystrybutora – w 2016 roku zdecydowaliście się
zmienić model firmy w kierunku dystrybutorskim.
Czego nauczyły Was wasze wcześniejsze
doświadczenia?
W.B: Posiadanie własnych brygad instalatorskich w przeszło-
ści dało nam lekcję, z której wciąż czerpiemy. Doskonale rozu-
miemy potrzeby naszych klientów, którzy montują instalacje PV,
możemy podzielić się z nimi naszymi doświadczeniami i wiedzą.
Klienci otrzymują od nas kompleksowe wsparcie merytoryczne
w postaci szkoleń, projektów instalacji PV, doradztwa na etapie
zarówno zakupu, jak i późniejszego montażu, a także serwisu.
Mogą liczyć na nasz Dział Techniczny i naszych specjalistów.
Znajdują u nas wsparcie w opracowywaniu trudnych projektów
i instalacji, głównie systemów magazynowania energii. W tej kwe-
stii mamy olbrzymie doświadczenie. Dobieramy systemy indywi-
dualnie tak, aby zaspakajały potrzeby energetyczne i dawały pew-
ność działania.
S.L.: Z kolei wiedza i doświadczenie w zakresie produkcji
technologii ogniw fotowoltaicznych wykształciły w nas umiejęt-
ność skutecznej oceny i selekcji najlepszego sprzętu PV. Wybór
towaru zawsze poprzedzamy przeprowadzeniem własnych testów
oraz analizą przedstawionych przez producenta wyników badań
i certyfikatów.
Jak oceniacie obecny stan rynku fotowoltaiki
w Polsce?
S.L.: Obserwujemy obecnie najlepsze lata rozkwitu branży, jed-
nak jej rozwój jest silnie uzależniony od obowiązującego prawa,
które w najbliższym czasie ma się zmieniać. Energetyka węglowa
i jądrowa wiąże się z zagrożeniami, dlatego świat poszukuje nowych
rozwiązań energetycznych, które są wydajne i przyjazne środowisku.
Rządy przeznaczają znaczne fundusze na wsparcie technologii alter-
natywnych źródeł energii. Także w Polsce – czekamy na ogłoszenie
kolejnego programu dofinansowań, które dodatkowo mogą przyczy-
nić się do dalszego rozwoju rynku.
Jakie dostrzegacie bolączki i wyzwania branży?
W.B.: Ze względu na zawirowania rynków po pandemii
Covid19, rośnie popyt na surowce, używane także do produk-
cji komponentów PV, co naturalnie przekłada się na wyższe
koszty produktów finalnych, a także ich ograniczoną dostęp-
ność. Również nowe regulacje unijne będą miały duży wpływ na
15 lat na rynku nie zaspokoiło naszych ambicji
Firma Soltec, czołowy dostawca rozwiązań fotowoltaicznych, obchodzi w tym roku 15-lecie istnienia. Historia spółki to wydarzenia,
które przez ostatnie lata ukształtowały nie tylko Soltec, ale także rynek fotowoltaiki w Polsce. Z okazji 15. urodzin współzałożyciele
firmy, Waldemar Bajbak oraz Sebastian Lendzion, dzielą się swoimi doświadczeniami z branży oraz obserwacjami rynkowymi.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56